Wyszukiwarka
Liczba elementów: 174
Żydzi w większej liczbie przybyli do Bielska w XIX wieku, kiedy miasto przeżywało okres dynamicznego rozwoju przemysłowego. W latach 30. XIX wieku żyło tutaj już ponad 400 osób pochodzenia żydowskiego. Wraz ze wzrostem liczebnym pojawiła się potrzeba uniezależnienia od gminy w Cieszynie. W 1839 roku powstał pierwszy dom modlitwy, a dziesięć lat później gmina uzyskała pozwolenie na organizację własnej nekropolii. W 1865 roku miejscowi starozakonni uzyskali samodzielność w ramach Żydowskiej Gminy Wyznaniowej w Bielsku. W latach 90. XIX wieku stanęła w mieście synagoga. Z biegiem dziesięcioleci rosły liczebność i znaczenie Żydów. W 1921 roku ludność wyznania mojżeszowego stanowiła ponad 20 procent ogółu mieszkańców. Cmentarz założono na dwu i półhektarowej działce w Aleksandrowicach, przy dzisiejszej ulicy Cieszyńskiej 92. Plac nabył za pieniądze ze składek Adolf Bruell. Do dziś zachowało się około 1200 nagrobków (ogólna liczba pochówków przekracza 3 tys.), w większości w formie prostych macew. Odnajdziemy tutaj najpopularniejsze płyty piaskowcowe, ale również wytworne, marmurowe. Inskrypcje wykonywano w językach hebrajskim, niemieckim, jidysz i polskim. Pochowano tu wielu znanych i cenionych obywateli Bielska. Wymieńmy chociażby nazwiska profesora Michaela Berkowitza, Karola Korna (architekt, projektant m.in. bielskiej synagogi) czy Salomona Pollaka (we władzach miejskich nadzorował budowę kanalizacji i gazyfikację Bielska). Wyodrębniono tu także kwaterę wojskową z ofiarami I wojny światowej. Po II wojnie na kirkut przy Cieszyńskiej przeniesiono część nagrobków z cmentarza przy ul. Wyzwolenia. Cmentarz jest otoczony murem. Dom przedpogrzebowy zbudowano w roku 1885. Zaprojektował go w stylu neoromańsko-mauretańskim Karol Korn; do zabytków zaliczono jego polichromię stropową. Od 1997 roku nekropolia pozostaje w gestii Żydowskiej Gminy Wyznaniowej w Bielsku i wciąż jest miejscem pochówków.
Żydzi w większej liczbie przybyli do Bielska w XIX wieku, kiedy miasto przeżywało okres dynamicznego rozwoju przemysłowego. W latach 30. XIX wieku żyło tutaj już ponad 400 osób pochodzenia żydowskiego. Wraz ze wzrostem liczebnym pojawiła się potrzeba uniezależnienia od gminy w Cieszynie. W 1839 roku powstał pierwszy dom modlitwy, a dziesięć lat później gmina uzyskała pozwolenie na organizację własnej nekropolii. W 1865 roku miejscowi starozakonni uzyskali samodzielność w ramach Żydowskiej Gminy Wyznaniowej w Bielsku. W latach 90. XIX wieku stanęła w mieście synagoga. Z biegiem dziesięcioleci rosły liczebność i znaczenie Żydów. W 1921 roku ludność wyznania mojżeszowego stanowiła ponad 20 procent ogółu mieszkańców. Cmentarz założono na dwu i półhektarowej działce w Aleksandrowicach, przy dzisiejszej ulicy Cieszyńskiej 92. Plac nabył za pieniądze ze składek Adolf Bruell. Do dziś zachowało się około 1200 nagrobków (ogólna liczba pochówków przekracza 3 tys.), w większości w formie prostych macew. Odnajdziemy tutaj najpopularniejsze płyty piaskowcowe, ale również wytworne, marmurowe. Inskrypcje wykonywano w językach hebrajskim, niemieckim, jidysz i polskim. Pochowano tu wielu znanych i cenionych obywateli Bielska. Wymieńmy chociażby nazwiska profesora Michaela Berkowitza, Karola Korna (architekt, projektant m.in. bielskiej synagogi) czy Salomona Pollaka (we władzach miejskich nadzorował budowę kanalizacji i gazyfikację Bielska). Wyodrębniono tu także kwaterę wojskową z ofiarami I wojny światowej. Po II wojnie na kirkut przy Cieszyńskiej przeniesiono część nagrobków z cmentarza przy ul. Wyzwolenia. Cmentarz jest otoczony murem. Dom przedpogrzebowy zbudowano w roku 1885. Zaprojektował go w stylu neoromańsko-mauretańskim Karol Korn; do zabytków zaliczono jego polichromię stropową. Od 1997 roku nekropolia pozostaje w gestii Żydowskiej Gminy Wyznaniowej w Bielsku i wciąż jest miejscem pochówków.
Żydzi w większej liczbie przybyli do Bielska w XIX wieku, kiedy miasto przeżywało okres dynamicznego rozwoju przemysłowego. W latach 30. XIX wieku żyło tutaj już ponad 400 osób pochodzenia żydowskiego. Wraz ze wzrostem liczebnym pojawiła się potrzeba uniezależnienia od gminy w Cieszynie. W 1839 roku powstał pierwszy dom modlitwy, a dziesięć lat później gmina uzyskała pozwolenie na organizację własnej nekropolii. W 1865 roku miejscowi starozakonni uzyskali samodzielność w ramach Żydowskiej Gminy Wyznaniowej w Bielsku. W latach 90. XIX wieku stanęła w mieście synagoga. Z biegiem dziesięcioleci rosły liczebność i znaczenie Żydów. W 1921 roku ludność wyznania mojżeszowego stanowiła ponad 20 procent ogółu mieszkańców. Cmentarz założono na dwu i półhektarowej działce w Aleksandrowicach, przy dzisiejszej ulicy Cieszyńskiej 92. Plac nabył za pieniądze ze składek Adolf Bruell. Do dziś zachowało się około 1200 nagrobków (ogólna liczba pochówków przekracza 3 tys.), w większości w formie prostych macew. Odnajdziemy tutaj najpopularniejsze płyty piaskowcowe, ale również wytworne, marmurowe. Inskrypcje wykonywano w językach hebrajskim, niemieckim, jidysz i polskim. Pochowano tu wielu znanych i cenionych obywateli Bielska. Wymieńmy chociażby nazwiska profesora Michaela Berkowitza, Karola Korna (architekt, projektant m.in. bielskiej synagogi) czy Salomona Pollaka (we władzach miejskich nadzorował budowę kanalizacji i gazyfikację Bielska). Wyodrębniono tu także kwaterę wojskową z ofiarami I wojny światowej. Po II wojnie na kirkut przy Cieszyńskiej przeniesiono część nagrobków z cmentarza przy ul. Wyzwolenia. Cmentarz jest otoczony murem. Dom przedpogrzebowy zbudowano w roku 1885. Zaprojektował go w stylu neoromańsko-mauretańskim Karol Korn; do zabytków zaliczono jego polichromię stropową. Od 1997 roku nekropolia pozostaje w gestii Żydowskiej Gminy Wyznaniowej w Bielsku i wciąż jest miejscem pochówków.
Wycieczki: Ustroń
Jeśli wypoczywamy w Ustroniu, a niekoniecznie chcemy zdobywać okoliczne szczyty Beskidu Śląskiego, okazję do niedługich spacerów stwarzają bulwary wiślane. Ciągną się one przez kilka kilometrów wzdłuż największej z polskich rzek, w rejonie Ustronia będącej jeszcze szumiącym, górskim potokiem. Część ustrońskiej promenady jest wyasfaltowana, choć jej fragment przechodzi także w urokliwą, kamienistą dróżkę. Malownicze otoczenie przyciąga tu rodziny z dziećmi, a także amatorów „nordic walking”. Bulwary są oświetlone, dlatego też nadają się świetnie także na przechadzki wieczorne. Miejsce tętni życiem również zimą, za sprawą m.in. Ustrońskiej Szkoły Narciarstwa Biegowego. Podczas śnieżnych zim biegać na nartach można także i tutaj. Nad przepływającą przez miejscowość Wisłą wytyczono wzdłuż bulwarów 6 km tras; przygotowywane są ratrakiem. Są one przeznaczone zarówno dla narciarzy biegających stylem klasycznym, jak i wolnym. W sezonie zimowym odbywa się na nich wiele imprez związanych z nartami biegowymi. Atutem tutejszych tras jest to, że można biegać tu w zimowe wieczory przy świetle lamp. Doskonałym punktem startu jest parking obok stacji benzynowej w Ustroniu Brzegach, gdzie rozpoczynają się dwie pętle narciarskie. Z częścią nadwiślańskiej promenady, położoną w rejonie centrum miasta, sąsiaduje(wkomponowany w zieleń Parku Kuracyjnego) ustroński Amfiteatr. Jest on jednym z nielicznych w Polsce obiektów tego typu, posiadających zadaszoną scenę oraz widownię mieszczącą ok. 2100 osób. Obok znajduje się komfortowo wyposażone zaplecze gastronomiczne i sanitarne oraz parking dla samochodów osobowych i autokarów. Latem natrafimy tu na szeroki wachlarz imprez kulturalnych i rozrywkowych, które od lat kojarzone są przez bywalców Ustronia z atmosferą letniska.
Rejon szczytu Baraniej Góry oraz spory fragment zboczy zachodnich objęty jest rezerwatem przyrody, chroniącym w niższych partiach lasy jodłowo-bukowe (piętro roślinne regla dolnego), w wyższych zaś lasy świerkowe (piętro regla górnego). Wprowadzono tu sztucznie także limby i kosodrzewinę. Z rzadkich roślin występuje tu m.in. tocja karpacka, gatunek charakterystyczny głównie dla Alp, w Karpatach rzadszy. Ochronie podlegają także cieki wodne Białej i Czarnej Wisełki. Barania Góra stanowi węzeł szlaków turystycznych. Można tu dotrzeć z Wisły Czarnego szlakiem niebieskim, obok wodospadów Białej Wisełki (trasa zajmuje ok. 2,5 godziny). Inna trasa wiedzie na szczyt z przystanku autobusowego „Wisła Czarne I”, prowadząc obok schroniska na Przysłopie (3 godziny, szlak czarny, a potem od schroniska czerwony). Przez masyw Baraniej Góry przebiega znakowany czerwonym kolorem Główny Szlak Beskidzki, którym można wyjść na szczyt z Przełęczy Kubalonka (3 godziny), lub od przeciwnej strony, z Węgierskiej Górki (4,5 godziny). Inne warianty podejścia na Baranią Górę wiodą m.in. z miejscowości Kamesznica (szlak czarny, 3 godziny) lub ze Zwardonia (trasa dłuższa, szlak niebieski, 6 godzin). Z masywu można ponadto wybrać się na wyprawę najwyższymi szczytami Pasma Baraniej Góry i Skrzycznego w stronę Szczyrku, lub też skorzystać z innych możliwości wycieczek, jakie daje gęsta sieć szlaków Beskidu Śląskiego. Ze znajdującej się na szczycie wieży widokowej, zbudowanej w 1991 r. społecznym wysiłkiem kilkunastu działaczy PTTK z Oddziału Górnośląskiego w Katowicach, podziwiać możemy rozległą panoramę. Wśród najbliżej położonych pasm górskich bardzo dobrze widać stąd właściwie wszystkie najważniejsze szczyty Beskidu Śląskiego, za którymi na wchód i północny wschód dostrzeżemy także znacznie niższe pasma Beskidu Małego. Widok stąd na południe i wschód obejmuje także Beskid Żywiecki z charakterystyczną Babią Górą, masywem Pilska i Lipowskiej oraz grupą Wielkiej Raczy. Na zachód, za bliżej położonymi pasmami Beskidu Śląskiego, prezentują się szczyty Beskidu Morawsko-Śląskiego z Łysą Górą, znajdujące się już na terenie Republiki Czeskiej. Przy lepszej pogodzie, w oddali, na południu, uwagę zwraca pasmo Małej Fatry, położone na terenie Słowacji. Widać stąd również szczyty Tatr.
Obszerna polana pokrywająca przełęcz pomiędzy lesistymi wzniesieniami Będoszki Wielkiej oraz Bani, to miejsce, gdzie rozłożyły się zabudowania jednego z najwyżej położonych w Beskidach osiedli ludzkich. To także jeden z popularnych celów wycieczek w tej części Beskidu Żywieckiego. Otoczony ze wszystkich stron lasami, leżący na południowych krańcach województwa śląskiego zakątek, przyciągał turystów od dawna. Schronisko PTTK na Przełęczy Przegibek wybudowane zostało w roku 1923, a w latach późniejszych było kilkakrotnie modernizowane. O popularności tego sympatycznego obiektu świadczy fakt, iż w sierpniu 2009 r. zdobył on pierwsze miejsce w rankingu schronisk górskich magazynu turystycznego „NPM”. Polana Przegibek była miejscem działań zbrojnych w latach II wojny. W okolicy stacjonowali m.in. partyzanci radzieccy, którzy obok walk z Niemcami (w tym dość udanego ataku na wycofujących się wiosną 1945 hitlerowców), dokonali również, niestety, splądrowania tutejszego schroniska. Polana jest węzłem kilku szlaków. Najkrócej wchodzi się na Przegibek z Rycerki Kolonii, skąd prowadzi szlak zielony (1,5 g.). Przepiękna, lecz mozolna i dłuższa, 4-godzinna trasa prowadzi do schroniska na Przegibku ze stacji PKP w Soli. Na szlaku tym czekają wędrowców dwa większe podejścia na masywy Praszywki Wielkiej i Będoszki Wielkiej. Na drugi z wymienionych szczytów, zwieńczony charakterystycznym krzyżem, warto zresztą wyjść w ramach spaceru ze schroniska. Rozpościera się stamtąd przepiękny widok na Pasmo Raczańskie, a także na inne części Beskidu Żywieckiego oraz szereg pozostałych pasm Beskidów Zachodnich. Niedaleko schroniska na Przegibku, po drugiej stronie polany, przebiega także szlak znakowany kolorem czerwonym, którym w 2 g. wyjdziemy na Wielką Rycerzową, zaś w przeciwnym kierunku - w 3 g. na Wielką Raczę.
Rejon szczytu Baraniej Góry oraz spory fragment zboczy zachodnich objęty jest rezerwatem przyrody, chroniącym w niższych partiach lasy jodłowo-bukowe (piętro roślinne regla dolnego), w wyższych zaś lasy świerkowe (piętro regla górnego). Wprowadzono tu sztucznie także limby i kosodrzewinę. Z rzadkich roślin występuje tu m.in. tocja karpacka, gatunek charakterystyczny głównie dla Alp, w Karpatach rzadszy. Ochronie podlegają także cieki wodne Białej i Czarnej Wisełki. Barania Góra stanowi węzeł szlaków turystycznych. Można tu dotrzeć z Wisły Czarnego szlakiem niebieskim, obok wodospadów Białej Wisełki (trasa zajmuje ok. 2,5 godziny). Inna trasa wiedzie na szczyt z przystanku autobusowego „Wisła Czarne I”, prowadząc obok schroniska na Przysłopie (3 godziny, szlak czarny, a potem od schroniska czerwony). Przez masyw Baraniej Góry przebiega znakowany czerwonym kolorem Główny Szlak Beskidzki, którym można wyjść na szczyt z Przełęczy Kubalonka (3 godziny), lub od przeciwnej strony, z Węgierskiej Górki (4,5 godziny). Inne warianty podejścia na Baranią Górę wiodą m.in. z miejscowości Kamesznica (szlak czarny, 3 godziny) lub ze Zwardonia (trasa dłuższa, szlak niebieski, 6 godzin). Z masywu można ponadto wybrać się na wyprawę najwyższymi szczytami Pasma Baraniej Góry i Skrzycznego w stronę Szczyrku, lub też skorzystać z innych możliwości wycieczek, jakie daje gęsta sieć szlaków Beskidu Śląskiego. Ze znajdującej się na szczycie wieży widokowej, zbudowanej w 1991 r. społecznym wysiłkiem kilkunastu działaczy PTTK z Oddziału Górnośląskiego w Katowicach, podziwiać możemy rozległą panoramę. Wśród najbliżej położonych pasm górskich bardzo dobrze widać stąd właściwie wszystkie najważniejsze szczyty Beskidu Śląskiego, za którymi na wchód i północny wschód dostrzeżemy także znacznie niższe pasma Beskidu Małego. Widok stąd na południe i wschód obejmuje także Beskid Żywiecki z charakterystyczną Babią Górą, masywem Pilska i Lipowskiej oraz grupą Wielkiej Raczy. Na zachód, za bliżej położonymi pasmami Beskidu Śląskiego, prezentują się szczyty Beskidu Morawsko-Śląskiego z Łysą Górą, znajdujące się już na terenie Republiki Czeskiej. Przy lepszej pogodzie, w oddali, na południu, uwagę zwraca pasmo Małej Fatry, położone na terenie Słowacji. Widać stąd również szczyty Tatr.
Rejon szczytu Baraniej Góry oraz spory fragment zboczy zachodnich objęty jest rezerwatem przyrody, chroniącym w niższych partiach lasy jodłowo-bukowe (piętro roślinne regla dolnego), w wyższych zaś lasy świerkowe (piętro regla górnego). Wprowadzono tu sztucznie także limby i kosodrzewinę. Z rzadkich roślin występuje tu m.in. tocja karpacka, gatunek charakterystyczny głównie dla Alp, w Karpatach rzadszy. Ochronie podlegają także cieki wodne Białej i Czarnej Wisełki. Barania Góra stanowi węzeł szlaków turystycznych. Można tu dotrzeć z Wisły Czarnego szlakiem niebieskim, obok wodospadów Białej Wisełki (trasa zajmuje ok. 2,5 godziny). Inna trasa wiedzie na szczyt z przystanku autobusowego „Wisła Czarne I”, prowadząc obok schroniska na Przysłopie (3 godziny, szlak czarny, a potem od schroniska czerwony). Przez masyw Baraniej Góry przebiega znakowany czerwonym kolorem Główny Szlak Beskidzki, którym można wyjść na szczyt z Przełęczy Kubalonka (3 godziny), lub od przeciwnej strony, z Węgierskiej Górki (4,5 godziny). Inne warianty podejścia na Baranią Górę wiodą m.in. z miejscowości Kamesznica (szlak czarny, 3 godziny) lub ze Zwardonia (trasa dłuższa, szlak niebieski, 6 godzin). Z masywu można ponadto wybrać się na wyprawę najwyższymi szczytami Pasma Baraniej Góry i Skrzycznego w stronę Szczyrku, lub też skorzystać z innych możliwości wycieczek, jakie daje gęsta sieć szlaków Beskidu Śląskiego. Ze znajdującej się na szczycie wieży widokowej, zbudowanej w 1991 r. społecznym wysiłkiem kilkunastu działaczy PTTK z Oddziału Górnośląskiego w Katowicach, podziwiać możemy rozległą panoramę. Wśród najbliżej położonych pasm górskich bardzo dobrze widać stąd właściwie wszystkie najważniejsze szczyty Beskidu Śląskiego, za którymi na wchód i północny wschód dostrzeżemy także znacznie niższe pasma Beskidu Małego. Widok stąd na południe i wschód obejmuje także Beskid Żywiecki z charakterystyczną Babią Górą, masywem Pilska i Lipowskiej oraz grupą Wielkiej Raczy. Na zachód, za bliżej położonymi pasmami Beskidu Śląskiego, prezentują się szczyty Beskidu Morawsko-Śląskiego z Łysą Górą, znajdujące się już na terenie Republiki Czeskiej. Przy lepszej pogodzie, w oddali, na południu, uwagę zwraca pasmo Małej Fatry, położone na terenie Słowacji. Widać stąd również szczyty Tatr.
Rejon szczytu Baraniej Góry oraz spory fragment zboczy zachodnich objęty jest rezerwatem przyrody, chroniącym w niższych partiach lasy jodłowo-bukowe (piętro roślinne regla dolnego), w wyższych zaś lasy świerkowe (piętro regla górnego). Wprowadzono tu sztucznie także limby i kosodrzewinę. Z rzadkich roślin występuje tu m.in. tocja karpacka, gatunek charakterystyczny głównie dla Alp, w Karpatach rzadszy. Ochronie podlegają także cieki wodne Białej i Czarnej Wisełki. Barania Góra stanowi węzeł szlaków turystycznych. Można tu dotrzeć z Wisły Czarnego szlakiem niebieskim, obok wodospadów Białej Wisełki (trasa zajmuje ok. 2,5 godziny). Inna trasa wiedzie na szczyt z przystanku autobusowego „Wisła Czarne I”, prowadząc obok schroniska na Przysłopie (3 godziny, szlak czarny, a potem od schroniska czerwony). Przez masyw Baraniej Góry przebiega znakowany czerwonym kolorem Główny Szlak Beskidzki, którym można wyjść na szczyt z Przełęczy Kubalonka (3 godziny), lub od przeciwnej strony, z Węgierskiej Górki (4,5 godziny). Inne warianty podejścia na Baranią Górę wiodą m.in. z miejscowości Kamesznica (szlak czarny, 3 godziny) lub ze Zwardonia (trasa dłuższa, szlak niebieski, 6 godzin). Z masywu można ponadto wybrać się na wyprawę najwyższymi szczytami Pasma Baraniej Góry i Skrzycznego w stronę Szczyrku, lub też skorzystać z innych możliwości wycieczek, jakie daje gęsta sieć szlaków Beskidu Śląskiego. Ze znajdującej się na szczycie wieży widokowej, zbudowanej w 1991 r. społecznym wysiłkiem kilkunastu działaczy PTTK z Oddziału Górnośląskiego w Katowicach, podziwiać możemy rozległą panoramę. Wśród najbliżej położonych pasm górskich bardzo dobrze widać stąd właściwie wszystkie najważniejsze szczyty Beskidu Śląskiego, za którymi na wchód i północny wschód dostrzeżemy także znacznie niższe pasma Beskidu Małego. Widok stąd na południe i wschód obejmuje także Beskid Żywiecki z charakterystyczną Babią Górą, masywem Pilska i Lipowskiej oraz grupą Wielkiej Raczy. Na zachód, za bliżej położonymi pasmami Beskidu Śląskiego, prezentują się szczyty Beskidu Morawsko-Śląskiego z Łysą Górą, znajdujące się już na terenie Republiki Czeskiej. Przy lepszej pogodzie, w oddali, na południu, uwagę zwraca pasmo Małej Fatry, położone na terenie Słowacji. Widać stąd również szczyty Tatr.
Historia miasta sięga ostatnich dziesięcioleci XIII w. Założenie powstało na wzgórzu mającym kształt nieregularnego owalu. Układ urbanistyczny jest typowy dla średniowiecznych miast Śląska lokowanych na prawie magdeburskim. Pośrodku znajduje się rynek, z którego narożników wybiegają prostopadłe wobec siebie uliczki. Pierwotna zabudowa, poza zamkiem i kościołem, była drewniana. Nie dotrwała do naszych czasów na skutek pożarów, które trawiły miasto w 1659 oraz 1664 roku. Niszczyły one również zabudowę w pierwszej połowie XIX w. Mury obronne, z kamienia łamanego, z trzema bramami oraz basztami, wzniesione zostały w pierwszej połowie XIV w. W wieku XVI miejskie fortyfikacje zostały rozbudowane poprzez wzniesienie drugiej linii murów - zewnętrznych. Podobnie jak w przypadku wielu innych miast, częściowa rozbiórka obwarowań miała miejsce w drugiej połowie wieku XVIII. Stare Miasto stanowiło centrum gospodarcze i kulturalne Bielska do wieku XIX, gdy życie miejskie stopniowo przenosiło się na rozwijające się wówczas Dolne Przedmieście. W latach PRL najstarsza część miasta popadała w coraz większe zaniedbanie, a rynek, podobnie jak w wielu innych tego rodzaju przypadkach, przekształcono w skwer. Dawną świetność przywracać zaczęto temu miejscu w 2003 roku. W ramach rewitalizacji zrekonstruowano podcienia kamienic, przywrócono figurę św. Jana Nepomucena, a także odsłonięto pozostałości studni. Stare Miasto z powrotem zaczęło pełnić funkcję kulturalnego centrum Bielska, ciesząc się popularnością zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów.
Tradycje warzenia piwa w Cieszynie są bardzo dawne. Browar mieszczański istniał tu od wieku XV i przez stulecia produkowano tu tradycyjne piwo górnej fermentacji. Początki dzisiejszego Browaru Zamkowego związane są natomiast z gruntownymi pracami, jakie w ramach przebudowy swej cieszyńskiej rezydencji podjął w 1838 r. arcyksiążę Karol Ludwik Habsburg. Wówczas to rozebrano ruiny dawnego zamku piastowskiego, pozostawiając wieżę oraz rotundę, której nadano klasycyzujący kształt, a także wzniesiono klasycystyczny pałac z oranżerią i parkiem. Były to również czasy, gdy coraz większą popularność zdobywać zaczęło piwo typu pilzneńskiego, będące piwem dolnej fermentacji (które zresztą na długi czas stało się dominującym piwem na rynku). Arcyksiążę Habsburg, zachęcony popularnością nowego napoju, postanowił wznieść w Cieszynie swój browar. Jego budowę rozpoczęto w roku 1840 pod zamkiem, na stoku wzgórza. Od 1846 zakład rozpoczął produkcję piwa na skalę masową. Cieszyńskie piwo stało się niebawem popularne nie tylko w okolicy, ale także na obszarze całych Austro-Węgier. Syn Karola Habsburga, Albrecht Fryderyk, rozwinął produkcję, a niebawem postanowił założyć nowy browar pod Żywcem. Gdy czasy monarchii austro-węgierskiej wraz z I wojną światową dobiegły końca, w 1920 r. znacjonalizowano majątek książęcy i upaństwowiono także browar, tworząc Państwowe Zamkowe Zakłady Przemysłowe w Cieszynie. Wkrótce znalazł się on w dzierżawie przedsiębiorców warszawskich, a następnie pod zarządem Dyrekcji Lasów Państwowych. Browar przetrwał II wojnę, po czym został włączony do Bielskich Zakładów Piwowarsko-Słodowniczych, a następnie wszedł w skład Zakładów Piwowarskich w Żywcu. W latach 90-tych XX w. sprywatyzowany browar, stanowiący część przedsiębiorstwa żywieckiego, zakupiony został przez holenderski koncern Heineken. Głównym produktem browaru jest obecnie piwo „Brackie”.
Tradycje warzenia piwa w Cieszynie są bardzo dawne. Browar mieszczański istniał tu od wieku XV i przez stulecia produkowano tu tradycyjne piwo górnej fermentacji. Początki dzisiejszego Browaru Zamkowego związane są natomiast z gruntownymi pracami, jakie w ramach przebudowy swej cieszyńskiej rezydencji podjął w 1838 r. arcyksiążę Karol Ludwik Habsburg. Wówczas to rozebrano ruiny dawnego zamku piastowskiego, pozostawiając wieżę oraz rotundę, której nadano klasycyzujący kształt, a także wzniesiono klasycystyczny pałac z oranżerią i parkiem. Były to również czasy, gdy coraz większą popularność zdobywać zaczęło piwo typu pilzneńskiego, będące piwem dolnej fermentacji (które zresztą na długi czas stało się dominującym piwem na rynku). Arcyksiążę Habsburg, zachęcony popularnością nowego napoju, postanowił wznieść w Cieszynie swój browar. Jego budowę rozpoczęto w roku 1840 pod zamkiem, na stoku wzgórza. Od 1846 zakład rozpoczął produkcję piwa na skalę masową. Cieszyńskie piwo stało się niebawem popularne nie tylko w okolicy, ale także na obszarze całych Austro-Węgier. Syn Karola Habsburga, Albrecht Fryderyk, rozwinął produkcję, a niebawem postanowił założyć nowy browar pod Żywcem. Gdy czasy monarchii austro-węgierskiej wraz z I wojną światową dobiegły końca, w 1920 r. znacjonalizowano majątek książęcy i upaństwowiono także browar, tworząc Państwowe Zamkowe Zakłady Przemysłowe w Cieszynie. Wkrótce znalazł się on w dzierżawie przedsiębiorców warszawskich, a następnie pod zarządem Dyrekcji Lasów Państwowych. Browar przetrwał II wojnę, po czym został włączony do Bielskich Zakładów Piwowarsko-Słodowniczych, a następnie wszedł w skład Zakładów Piwowarskich w Żywcu. W latach 90-tych XX w. sprywatyzowany browar, stanowiący część przedsiębiorstwa żywieckiego, zakupiony został przez holenderski koncern Heineken. Głównym produktem browaru jest obecnie piwo „Brackie”.