Wyszukiwarka
Liczba elementów: 14
Polecane
Cieszyn
W obrębie staromiejskiego układu znalazły się: Góra Zamkowa, teren lokacyjnego miasta otoczony niegdysiejszymi murami obronnymi, Górne Przedmieście, Przedmieście Przykopa, dwa zespoły XIX-wiecznej zabudowy (po stronie północnej i południowej Górnego Przedmieścia) oraz dzielnica willowo–ogrodowa na południowym zboczu tzw. Małego Jaworowego. Obok kilku zabytkowych kościołów, zespołu kamienic oraz zabudowań zamkowych, do układu urbanistycznego należą także kompleksy zieleni miejskiej. Są to: park na Górze Zamkowej (powstały w związku z XIX-wieczną przebudową zamku), Park Pokoju na miejscu ogrodu przypałacowego (pałac Larischa), Park Kościelny (powstały pod koniec XIX w. na terenie cmentarza ewangelickiego), Park Świętej Trójcy (stanowiący północno-wschodni narożnik Placu Józefa Londzina), ogrody w dzielnicy willowej oraz kilka innych obszarów. Na charakter układu urbanistycznego Cieszyna wpływa szereg elementów tzw. małej architektury, jak np. kolumna Maryjna zlokalizowana na zbiorniku wodnym na Starym Targu, figura świętego Floriana na Rynku, figury świętego Jana Nepomucena oraz Najświętszego Serca Pana Jezusa na Górnym Rynku, świętego Jana Nepomucena przy Moście Przyjaźni, a także krzyże, jak choćby te przed kościołem pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny na placu Świętego Krzyża czy przed kościołem Bonifratrów oraz kapliczki. Istotne walory krajobrazowe wiążą się z urządzeniami i ciekami wodnymi, do których należy Młynówka, wokół której powstała tzw. Cieszyńska Wenecja. Znajduje się tu także dawny młyn z urządzeniami hydrotechnicznymi.
Polecane
Wisła
Dzisiejszy kurort Wisła powstał w wyniku prowadzonej z rozmachem rozbudowy niewielkiej, góralskiej wioski. Centrum osady znajdowało się kiedyś w pobliżu katolickiego kościoła i cmentarza. Tam i w najbliższej okolicy skupiały się chaty chłopskie, postawione w charakterystyczny dla budownictwa góralskiego sposób. Jeszcze w XIX wieku zaczęto wznosić wille dla coraz liczniej tu przybywających wczasowiczów. Rozwój wzmógł się na początku XX wieku - osadnictwo zaczęło opanowywać coraz dalsze zakątki zbiegających do Wisły dolin. W latach 30. centrum przeniosło się w okolice obecnego placu Bogumiła Hoffa, gdzie powstały nowoczesne obiekty uzdrowiskowe. Kolejny boom budowlany miał miejsce w latach 60. ubiegłego wieku, po tym, gdy Wisłę oficjalnie uznano miastem. Częste pożary i powodzie spowodowały, że w mieście zachowało się niewiele starych, góralskich chat. Najlepsze wyobrażenie jak Wisła dawniej wyglądała, da nam wizyta w Enklawie Budownictwa Drewnianego na zapleczu Muzeum Beskidzkiego przy placu Stellera. Zobaczymy więc tam raczej zamożną chatę „U Niedźwiedzia” i chałupę biednego „kumornika”. Sam budynek Muzeum, kiedyś karczma, to piękny przykład dawnego budownictwa murowanego. W pobliżu reprezentują go jeszcze budynki plebanii i dawnej szkoły ewangelickiej oraz - oczywiście – najokazalsze w mieście dwa kościoły. W XIX wieku do Wisły coraz tłumniej zaczęli napływać letnicy i kuracjusze. Pamiątką tych dni jest chociażby budynek hotelu „Piast”. Wzniesiony w 1885 roku, przejęty został wkrótce przez Bogumiła Hoffa i zamieniony w zakład hydropatyczny (czynny do 1915 roku). Pierwsze wille letniskowe: „Janina” i „Warszawa” wzniósł Hoff. Jego syn, Bogdan, chciał stworzyć styl nawiązujący do popularnego stylu zakopiańskiego – za pieniądze doktora Juliana Ochorowicza zbudował np. „Jaskółkę”, „Zofiówkę” i „Placówkę”. Jedną z najładniejszych willi z tych lat jest wybudowana w 1903 roku dla biskupa ewangelickiego ks. Juliusza Burschego - willa „Zacisze”. Okres międzywojenny zaowocował budownictwem na wskroś awangardowym. Dom Zdrojowy przy pl. Bogumiła Hoffa wzniesiono w stylu funkcjonalistycznym, czyli prostym i właśnie funkcjonalnym. Odważną, modernistyczną budowlą jest Zamek Prezydenta RP na Zadnim Groniu. To dzieło Adolfa Szyszko-Bohusza. Po drugiej wojnie światowej postawiono na budownictwo wielkie kubaturowo. Tendencja ta utrzymała się w III RP, czego doskonałą ilustracją jest „Hotel Gołębiewski”. W Wiśle odnajdziemy również zabytki przeniesione do miasta z innych miejsc. To np. dworek myśliwski Habsburgów czy kościół Znalezienia Krzyża Świętego w Wiśle Głębcach.
Kamesznica
Powstałe w latach 1830-33 założenie dworsko-parkowe w Kamesznicy to dzieło właścicieli, Teresy i Marcelego Potockich. Dobrze utrzymywany zespół obiektów wraz z parkiem doczekał chwili obecnej w prawie niezmienionym stanie. Interesujący jest teren, na którym ulokowano obiekty, obejmujący dolinkę oraz stoki wzgórza. Obiekty architektoniczne zostały integralnie wkomponowane w park. Całość leży na planie wydłużonego prostokąta. Główna część założenia to klasycystyczny dwór z 1833 r. obecnie leśniczówka Lasów Państwowych. Jest to parterowa budowla, nakryta czterospadowym dachem. Lekki ryzalit w elewacji frontowej poprzedzony jest szerokim tarasem i schodami. Wejście umieszczone zostało w późniejszej przybudówce od strony elewacji tylnej. Nieco poniżej dworu znajduje sie oficynka zwana kancelarią. Przy jednym z narożników dobudowana została wieżyczka z tarczami zegarowymi, częściowo murowana, częściowo drewniana, posiadająca pokryty gontem hełm. Powyżej dworu stoi budyneczek dawnej oranżerii, przerobiony potem na lamus. Inne obiekty na terenie zespołu to suszarnia szyszek, kamienny krzyż z herbem Potockich Pilawa oraz dwie kaplice: Matki Bożej Szkaplerznej oraz św. Teresy. Druga z tych kaplic według przekazów to budowla postawiona na miejscu nieszczęśliwego zdarzenia. Niezrównoważony Marceli Potocki miał ponoć w parku postrzelić ze strzelby swoją żonę, zaś opamiętawszy się, jako przebłaganie za grzech postawił kaplicę pod wezwaniem jej patronki. Park dworski posiada charakter ogrodu angielskiego, a więc starającego się w pewien sposób imitować dziką przyrodę. Znajduje się tu niewielki staw. Park posiada bogaty drzewostan z lipami, modrzewiami, sosnami, jaworami, kasztanowcami, jesionami i innymi gatunkami drzew. Wiele z nich posiada status pomników przyrody, jak np. 250-letnie sosny wejmutki, kilka świerków i buk. Modrzew europejski o obwodzie 345 cm to największy okaz tego gatunku w tym rejonie polskich Karpat. Park stanowi przykład romantycznego ustronia z kępami drzew, szemrzącym po kamieniach strumykiem, niewielkim wodospadem, a także widokiem na pola uprawne i góry.
Goczałkowice-Zdrój
Goczałkowice założono już w czasach średniowiecza. Przez kilka stuleci wioska wchodziła w skład dóbr pszczyńskich. Wielkie zmiany w życiu mieszkańców nastąpiły w wieku XIX. Na polecenie rządu pruskiego przeprowadzono wówczas gruntowne poszukiwania soli. Podczas badań w Goczałkowicach natrafiono na solankę. Nie wykorzystano jej co prawda do pozyskiwania soli, udało się jednak spożytkować ją w inny sposób – założono uzdrowisko. Za budowę kurortu wzięli się przedsiębiorczy mieszczanie z Pszczyny: doktor A. Bäbel, kupcy H. Schiller i J. Lustig oraz mistrz budowlany W. Czech. W 1862 roku można było zaprosić pierwszych kuracjuszy. Do ich użytku oddano pijalnię wód leczniczych, łazienki do balneo- i hydroterapii, dom zdrojowy oraz pensjonat. Efektownie prezentowała się ponoć hala spacerowa. Z zaproszenia skorzystało 262 pacjentów. Goczałkowice cieszyły się popularnością, jako miejsce leczenia schorzeń reumatologicznych. Uzdrowisko kontynuowało działalność po przejęciu tych terenów przez Polskę. Z czasów PRL warto odnotować budowę w 1980 roku zakładu przyrodoleczniczego. Co zostało w zdroju z czasów świetności? Z pewnością dwa najpiękniejsze obiekty stoją prawie naprzeciw siebie. Pijalnia wód leczniczych pochodzi z 1862 roku. Jest niewielka, ale urocza. Zbudowana w technice muru pruskiego (konstrukcja drewniana wypełniona cegłą), przykryta czterospadowym dachem, zwraca uwagę dużymi, sześciokątnymi oknami. Bardziej okazałym budynkiem jest dawny hotel „Prezydent” (lub „Cesarski”), któremu nadano cechy stylowe charakterystyczne dla neobaroku. Ponadto w pobliżu można odnaleźć zabytkowe sanatorium „Wrzos” (mur pruski, 1874 r.), sanatorium „Modrzew” oraz dom Spółki Brackiej „Górnik” z 1897 roku. Niestety, w latach 30. ubiegłego wieku spłonął efektowny budynek Nowego Domu Zdrojowego, z którego pozostała jedynie drewniana galeria. Ciekawym obiektem jest kaplica Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, z 1866 roku. We wnętrzu kryje obraz Madonny z postaciami pacjentów, którzy w Goczałkowicach odzyskali zdrowie.
Żywiec
Stary Żywiec, czyli miejsce, w którym na początku XIV wieku znajdowała się najstarsza osada na tym terenie, leży obecnie… na dnie Jeziora Żywieckiego. Miasto w obecnej lokalizacji, u zbiegu Koszarawy i Soły, powstało tuż przed połową XV stulecia. Wkrótce potem, w pobliżu Rynku, wzniesiono kościół parafialny pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Fara została wymurowana z kamienia i cegły, prawdopodobnie w drugiej połowie XV wieku, kiedy właścicielami dóbr żywieckich byli Komorowscy. W latach 1515-1542 gotycką budowlę po raz pierwszy przebudowano, powiększając nawę i prezbiterium. W 1547 roku biskup krakowski Erazm Ciołek konsekrował świątynię, która otrzymała wezwanie Narodzenia Najświętszej Marii Panny i św. Wawrzyńca. Kolejni Komorowscy również podjęli dzieło upiększania kościoła, budując w latach 80. XVI wieku wieżę z renesansową loggią, a na przełomie XVI i XVII stulecia dostawiając do nawy kaplicę grobową. XVIII-wieczni właściciele Żywca - Wielopolscy - przekształcili wnętrze na modłę barokową. Późniejsze ingerencje ograniczały się przede wszystkim do likwidacji zniszczeń dokonanych np. przez pożary. Ostatnią znaczną modernizacją była budowa kaplicy grobowej Habsburgów żywieckich, która miała miejsce w latach 20. ubiegłego wieku. Konkatedra w Żywcu jest orientowana. Nawa i węższe, zamknięte trójbocznie prezbiterium zachowały kształt gotycki. Wieża, na rzucie kwadratu, zwieńczona została renesansową arkadową galerią - dziełem weneckiego architekta Jana Ricciego. Jemu zawdzięczamy również piękne, stylowe portale. Po bokach nawy dobudowano renesansową kaplicę Wniebowzięcia Matki Bożej (kaplica grobowa Komorowskich, ukończona w 1610 roku) oraz neorenesansową kaplicę Matki Boskiej Częstochowskiej (kaplica grobowa Habsburgów, wzniesiona w 1929 roku według planów Franciszka Mączyńskiego). Przy prezbiterium odnajdziemy XVII-wieczną kaplicę Ogrojca. Jednonawowe wnętrze posiada wystrój barokowy, pochodzący z XVII i XVIII wieku. W lewym ołtarzu bocznym umieszczono płaskorzeźbiony tryptyk gotycki, z około 1500 roku, przedstawiający scenę Zaśnięcia Matki Bożej. W sąsiedztwie świątyni stoi kamienna dzwonnica z 1723 roku.
Cieszyn
Dzieje kościoła Jezusowego w Cieszynie są ściśle połączone z dziejami protestantyzmu na terenie Śląska Cieszyńskiego. Już podczas wystąpienia Marcina Lutra, w pierwszej połowie XVI wieku, książęta cieszyńscy sprzyjali reformie. Za panowania księcia Wacława III Adama zwolennicy reformy stali się dominującymi. Sytuacja zmieniła się w połowie XVII wieku wraz ze śmiercią ostatnich Piastów i przejęciem pełni władzy na Śląsku Cieszyńskim przez arcykatolickich Habsburgów. W 1654 roku odebrano ewangelikom pierwsze świątynie – do końca stulecia stracili wszystkie. Zaczął się czas prześladowań. Na początku XVIII wieku, podczas wojny północnej, protestancki król Szwecji Karol XII wymusił na katolickim cesarzu poprawę sytuacji swoich współwyznawców. W 1707 roku, w ugodzie altransztadzkiej, cesarz Józef I zgodził się na zwrot protestantom części świątyń, a później na budowę sześciu nowych. To tak zwane kościoły łaski. Jednym z nich jest właśnie kościół Jezusowy w Cieszynie. Budowa świątyni ruszyła w 1710 roku i trwała kilkanaście lat. W zamyśle projektanta (był nim Jan Hausrucker z Opawy) miała on pomieścić jak największą liczbę wiernych. W efekcie powstała olbrzymia, pięcionawowa bazylika w stylu późnego baroku austriackiego. Dominująca kwadratowa wieża została dobudowana po wielu latach starań. Wejście główne zdobi barokowy portal. Prezbiterium ma półokrągły kształt; po jego bokach umieszczono kaplicę pogrzebową i chrzcielnicę. Wnętrze jest pięknie oświetlone dzięki rzędom półkolistych okien. Po bokach nawy są trzypiętrowe empory. Rokokowy ołtarz, dzieło Józefa Prackera, zdobią figury ewangelistów i obraz „Ostatnia Wieczerza”. XVIII-wieczną genezę posiadają również chrzcielnica i ambona. Wierni ze Szwecji podarowali kościołowi brązowe popiersie króla Karola XII. Wyposażenia dopełniają organy, zamontowane w 1924 roku. W kościele mieszczą się ponadto dwie ważne instytucje: Biblioteka i Archiwum im. Tschammera oraz Muzeum Protestantyzmu z ekspozycją pt. „Z dziejów luteranizmu na Śląsku Cieszyńskim”.
Laliki
Kościół Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Lalikach-Pochodzitej wybudowany został w 1947. Historia kościoła w tym miejscu sięga końca XIX w., gdy zabudowania wsi Laliki znane były jako Szare Gronie i wchodziły w skład pobliskiej miejscowości Szare. Wówczas w przysiółku Pochodzita zbudowano pierwszą drewnianą kaplicę wraz z dzwonnicą. Już w 1917 pierwotną kaplicę zastąpił nowy obiekt. W czasie II wojny budowla ta uległa spaleniu. Trzecia kaplica stanęła tutaj w 1947, a począwszy od następnego roku przyjeżdżali tu co dwa tygodnie odprawiać msze księża z Milówki. Rok 1965 przyniósł z sobą rozbudowę, która doprowadziła do nadania temu obiektowi obecnego wyglądu. Od 1989 r. jest to kościół filialny parafii w Lalikach, pod wezwaniem Zesłania Ducha Świętego. Świątynia wzniesiona na kamiennej podmurówce posiada konstrukcję zrębową. Jest to niewielka budowla trójnawowa, bez wyraźnie wydzielonego prezbiterium, zwieńczona czworoboczną wieżyczką z sygnaturką. Dach oraz ściany pokryte są gontem. W 1965 roku dobudowane zostały nawy boczne. Interesująca jest dekoracja ścian oraz stropu, które ozdobione zostały rycinami przez miejscowych artystów ludowych. Zobaczymy tu sceny religijne, a także regionalne ludowe ornamenty. Jest to dzieło przede wszystkim autorstwa Jana Krężeloka z Koniakowa oraz Jana Porębskiego z Lalik, którzy wykonali dekorację kościoła żłobiąc w drewnie przy pomocy gwoździa i noża, a następnie pokrywając ryciny cienką warstwą lakieru. Do tak wykonanych scen należą m.in. Dzieło Stworzenia, Matka Boża Nieustającej Pomocy (patronka kościoła) oraz Tajemnice Różańca Świętego. Do wykonania wystroju kościoła przyczynili się także Ludwik i Franciszek Zawadowie, Franciszek Jakus i Franciszek Wojtas.
Cięcina
Parafialny kościół Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej w Cięcinie jest przykładem drewnianego budownictwa sakralnego w stylu śląsko-małopolskim. Obiekt, w skromniejszym niż obecnie kształcie, wybudowany został w roku 1542. W latach 1666-67 kościół został rozbudowany. Powiększono wówczas nawę oraz dostawiono wieżę. Świątynia pełniła początkowo funkcję kaplicy filialnej kościoła w Radziechowach. Samodzielna parafia powstała w Cięcinie w 1789. Połowa XIX w. przyniosła dobudowanie nowej zakrystii. Z kolei z końcem tego wieku wydłużono nawę, przesuwając ku zachodowi wieżę. Niebawem zbudowano nowy babiniec z przedsionkiem oraz nową wieżyczkę, a także kaplicę św. Franciszka z Asyżu. Koniec wieku XIX przyniósł także wykonanie polichromii przez Antoniego Stopkę z Makowa Podhalańskiego. Ponieważ w wyniku XIX-wiecznych prac kościół uzyskał nieco nieproporcjonalną bryłę, w roku 1932, chcąc przywrócić harmonię, powiększono wieżę i dodano do niej nowy hełm. W tym kształcie kościół przetrwał do naszych czasów, choć dokonywano tu remontów oraz prac konserwatorskich. W 2010 przeprowadzono renowację dachu, pokrywając go modrzewiowym gontem. Wśród barokowego wyposażenia na uwagę zasługuje przede wszystkim ołtarz główny Św. Katarzyny Aleksandryjskiej, o nieznanego autorstwa i fundacji, pochodzący najprawdopodobniej z czasu przebudowy kościoła w XVII w. Z tego też okresu pochodzą inne ołtarze w kościele: Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz św. Anny. Wśród zachowanego, zabytkowego wyposażenia znalazły się też ambona, organy, krucyfiks i chrzcielnica. Kościół, wraz z obiektami sakralnymi w sąsiedniej Węgierskiej Górce oraz Ciścu, jako miejsce związane z postacią Karola Wojtyły, znajduje się na trasie lokalnego, pieszego Szlaku Papieskiego, którego pętla pozwala poznać także niedalekie pasmo górskie Lipowskiej, należące do Beskidu Żywieckiego. Świątynia leży także na śląskim Szlaku Architektury Drewnianej.
Cieszyn
XIII-wieczny kościół, noszący pierwotnie wezwanie Najświętszej Marii Panny, wybudowany został (w stylu gotyckim) staraniem książąt cieszyńskich. Jeden z nich – Przemko Noszak, jest pochowany w kościele, a jego gotycki nagrobek jest arcydziełem praskiego warsztatu rzeźbiarskiego braci Parlerzow. Tutejsze duszpasterstwo oddane zostało w ręce zakonu dominikanów. Na fali reformacji obiekt przejęty został przez ewangelików, którzy użytkowali go w latach 1544-1611. Po tym okresie powrócili tu dominikanie, lecz ich klasztor nie odzyskał już dawnej świetności. Zakonnicy ci opuścili Cieszyn po pożarze miasta w 1789 r. Kościół, który wówczas przez pewien czas pełnił rolę jedynego kościoła parafialnego w mieście, został rozbudowany, nabierając cech barokowych. Podczas renowacji w latach 1962–67 odsłonięto gotyckie elementy murów i maswerków w oknach świątyni. Wyposażenie jest przeważnie barokowe. Ołtarz główny został wykonany w 1794 r. przez morawskiego artystę Andrzeja Kaspra Schweigla z Brna. W przylegającej od północnego zachodu kaplicy Świętego Krzyża (z 1660 r.) znajduje się duży, barokowy krucyfiks z XVIII w. W znajdującej się od strony południowej kaplicy Najświętszego Sakramentu (z 1804 r.) znajduje się pochodzący z Austrii obraz Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, podobno pozostawiony tu przez żołnierza w czasach wojen napoleońskich. Od strony północnej znajduje się kaplica św. Melchiora Grodzieckiego, z obrazem patrona namalowanym przez XX-wiecznego, znanego malarza z Istebnej Jana Wałacha. Tutejszy kościół stanowi sanktuarium maryjne, gdzie czczona jest Matka Boża w swoim cieszyńskim wizerunku. Obraz pochodzi z końca XVII w.. i reprezentuje typ Matki Bożej Śnieżnej. Ukoronowany przez Jana Pawła II (na Błoniach w Krakowie w 1997 r.) wizerunek Matki Bożej Cieszyńskiej umieszczony jest obecnie w głównym ołtarzu.
Łodygowice
Kościół w Łodygowicach znajduje się na terenie powiatu żywieckiego i jest kościołem parafialnym należącym do diecezji bielsko-żywieckiej. Początki świątyni (według najstarszych źródeł) przypadają na wiek XIII. Pierwszą budowlą sakralną była tutaj kaplica pod wezwaniem św. Stanisława, należąca do parafii w pobliskim Żywcu. Gdy Łodygowice stały się odrębną parafią z dość dużą liczbą mieszkańców, postanowiono istniejącą świątynię rozbudować - co nastąpiło w latach 1634-35. Od tego czasu pojawia się dwóch nowych patronów, którymi stali się apostołowie Szymon i Juda Tadeusz. Rozbudowany kościół konsekrowano w 1636 r., a w 1644 postawiono dzwonnicę. Kolejne rozbudowy miały miejsce w roku 1687, gdy powstało nowe, większe prezbiterium, oraz w latach 1748-99, gdy przebudowana została wieża, poszerzona nawa główna oraz gdy dobudowano boczne kaplice. Nadany wówczas świątyni kształt przetrwał do dziś. Jednonawowa budowla w kształcie krzyża zbudowana jest na zrąb z bali modrzewiowych. Dach pokryto gontem. Długość kościoła wynosi ok. 40 metrów. Do wielobocznego prezbiterium przylega zakrystia oraz kaplica Ogrojec z figurą Chrystusa Frasobliwego. Po bokach nawy głównej znajdują się kaplice Matki Bożej Różańcowej oraz świętego Franciszka z Asyżu. Polichromia kościoła została wykonana w roku 1929. Łodygowicki kościół, prezentujący sobą styl śląsko-małopolski, jest jednym największych kościołów drewnianych w Beskidach. Obiekt znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego.
Kończyce Wielkie
Po raz pierwszy o Kończycach wspomina się w XIV wieku. Były wówczas własnością książąt cieszyńskich. Od XV wieku przechodziły z jednych rąk szlacheckich do innych. A to Korniczów, a to Bludowskich czy Wilczków. I właśnie przedstawiciel tego ostatniego rodu, marszałek krajowy Księstwa Cieszyńskiego baron Jerzy Fryderyk Wilczek, postawił pałac w Kończycach. W roku 1825 pałac przeszedł w ręce znamienitego rodu Larisch von Moennich. Z niego wywodziła się hrabina Gabriela. Gdy wyszła za mąż za Feliksa Leopolda von Thun und Hohenstein - Wiedeń huczał. Okazało się bowiem, że panna młoda woli pałac w Kończycach Wielkich niż cesarski Schönbrunn. A do tego niesienie pomocy drugiemu człowiekowi przedkłada nad życie na salonach. Hrabina poświęcała cały swój czas biednym dzieciom i ich matkom. Wiele zawdzięcza jej szpital w Cieszynie - przeprowadzała liczne zbiórki na jego rzecz. W 1910 roku jako główna fundatorka doprowadziła do wybudowania pawilonu dziecięcego. Wystarała się również o zorganizowanie w Cieszynie pogotowia ratunkowego. W uznaniu zasług otrzymała tytuł honorowego obywatela miasta. W 1945 roku odebrano jej pałac, który zaadaptowano na dom dziecka. Zmarła w 1957 roku. Na cmentarz w Kończycach Wielkich odprowadzały ją tłumy wdzięcznych ludzi. Pałac wznosi się na skarpie nad strumieniem zwanym Piotrówką . Obecny jego wygląd to efekt przebudowy z końca XIX wieku. Z dala już widać wystającą nad drzewa angielskiego parku krajobrazowego czworoboczną wieżę. Niegdyś pierwsze piętro pałacu zajmowała reprezentacyjna sala z wyjściem na taras nad podcieniem. Po prawej stronie pałacu stoi kaplica Opatrzności Bożej. Wznieśli ją jeszcze Harasowscy w 1776 roku. W kaplicy znajdują się groby włodarzy Kończyc oraz bardzo interesująca ambona z niezwykłym wyobrażeniem Lewiatana. Teść jednego z synów hrabiny Gabrieli von Thun-Hohenstein, dr Otto Röhm, jeszcze przed wojną był prekursorem badań nad szkłem organicznym. Dlatego kończycka kaplica szczyci się też najstarszymi w świecie witrażami, tyle że wykonanymi z pleksi.
Zebrzydowice
Miejscowość Zebrzydowice, która po raz pierwszy wymieniana jest w dokumencie biskupów wrocławskich z 1305 r., pochodzi prawdopodobnie z końca XIII w. Z uwagi na położenie na rubieżach Księstwa Cieszyńskiego, wzniesiono tu budowlę warowną, będącą najprawdopodobniej typowym, gotyckim zamkiem. Jego walory obronne wyraźnie podnosiły warunki naturalne, a więc okoliczne mokradła oraz rzeczka Piotrówka. Do najstarszych właścicieli budowli oraz Zebrzydowic należał ród Presske. W drugiej połowie XV w. panem tutejszych majątków był niejaki Mikesz z Jedłownika, zaś pod koniec tegoż wieku warownia oraz miejscowość znalazły się w rękach rodu Korniców, będącego zresztą jednym z najstarszych rodów śląskich. W pierwszej połowie XVI stulecia zamek i wieś znalazły się w rękach rodu Liske, zaś w 1583 r. sprzedane zostały Janowi Brodeckiemu. Przez około półtora wieku obiekt zmieniał właścicieli nader często, by wreszcie (w połowie XVIII w.) znaleźć się na dłużej w rękach baronów de Mattencloit. Rezydowali oni tutaj od 1747 do 1888 r. Zebrzydowicki zamek stał się wówczas ich główną siedzibą rodową i przeżywał okres swojej największej świetności. To właśnie baronowie Mattencloit w drugiej połowie XVIII w. dokonali gruntownej przebudowy, w wyniku której uzyskał on charakter reprezentacyjnej, barokowej rezydencji. W pomieszczeniach pałacowych urządzono wówczas także kaplicę. W 1888 r. zmarł Emeryk Emanuel, ostatni z rodu, zaś zadłużony majątek wystawiony został na licytację. Kupiony przez hrabiów Larisch - Mönnich, znajdował się w ich rękach do końca II wojny światowej. Pierwsze lata władzy komunistycznej oznaczały dla pałacu - podobnie, jak dla wielu obiektów tego rodzaju - zarówno formalną nacjonalizację jak i praktyczną dewastację. W 1958 r. podjęto wprawdzie odbudowę, jednak w jej wyniku pałac wygląda już nieco inaczej, aniżeli przed zrujnowaniem. Obecnie mieści się tu Urząd Gminy, ośrodek kultury, biblioteka oraz kilka innych instytucji.